Cześć wszystkim! Mój brat z Łodzi ciągle mówił mi o
plinko, aż w końcu postanowiłem sprawdzić. Na początku nie widziałem w tym nic specjalnego, ale im dłużej gram, tym bardziej mi się podoba. W Polsce, gdzie wiele osób ma ograniczony budżet, fajnie jest mieć rozrywkę, która nie wymaga dużych nakładów. Najbardziej podoba mi się to, że mogę sam decydować o poziomie ryzyka. Ostatnio udało mi się wygrać tyle, że opłaciłem rachunek za prąd - małe zwycięstwa też cieszą.